OLIWIA I JANEK

W sobotni poranek w Zakopanem panowała wyjątkowa atmosfera. Góry oświetlone słońcem, czyste powietrze i wspaniałe widoki na okolicę sprawiały, że każdy czuł się jak w raju. Wśród tych pięknych krajobrazów miało miejsce wyjątkowe wydarzenie - ślub Oliwii i Janka.

Oboje byli bardzo związani z górami, dlatego nie mogli wyobrazić sobie innej lokalizacji dla swojego ślubu niż Hotel Gubałówka - najwyższy hotel w Polsce. Przybyli tam z rodziną i przyjaciółmi, by razem świętować ich miłość.

Od samego początku można było poczuć przytulną i rodzinna atmosferę. Siostra Janka przygotowała piękne dekoracje, a goście który przybyli do hotelu dzień wcześniej angażowali się w dekorowanie sali weselnej.

W drodze do kościoła, młodej parze towarzyszyła tradycyjna muzyka regionalna, dodając uroku i podkreślając ich silne związanie z kulturą i tradycjami regionu. Dźwięki skrzypiec i kontrabasu wprowadziły wszystkich w magiczną atmosferę tej uroczystości, a przepiękne melodie pozostały w pamięci gości na długo po zakończeniu wesela. To był niezapomniany moment, kiedy to wśród górskich krajobrazów i tradycyjnej muzyki Oliwia i Janek rozpoczynali swoją drogę małżeńską.

Kościół, w którym odbył się ślub, zachwycił nas swoim góralskim stylem - jasne drewno, rzeźbione elementy na sklepieniu sprawiały, że czuliśmy się jakbyśmy weszli do prawdziwej góralskiej kaplicy.

Ksiądz Łukasz, przyjaciel rodziny, który udzielał ślubu, wygłosił wspaniałe kazanie, które zrobiło na nas duże wrażenie. Jego słowa były pełne mądrości, miłości

i ciepła, a jednocześnie bardzo autentyczne i szczere.

Na weselu było tylko 40 najbliższych dla Pary młodej osób, ale to nie przeszkadzało w świetnej zabawie. Goście tańczyli, śpiewali i bawili się do samego rana. Mimo, iż na zewnątrz było zimno, atmosfera w środku była ciepła i pełna radości.

Podczas ceremonii, Janek i Oliwia wygłosili wzruszające przemówienie, w którym podziękowali swoim rodzicom, babci, siostrze i przyjaciołom za wsparcie i miłość, jaką darzyli ich przez cały czas.

Po zakończeniu zabawy, Janek i Oliwia udali się na romantyczny spacer po górach, gdzie mogli podziwiać piękno okolicy i cieszyć się sobą nawzajem. Oboje czuli się jakby mieli całe te góry tylko dla siebie. Właśnie to uczucie sprawiło, że ich ślub był tak wyjątkowy i niezapomniany.